7 uczuć
7 uczuć
Opis filmu
„7 uczuć” to najnowszy film Marka Koterskiego oparty na tak zaskakującym i brawurowym pomyśle, że nie chcemy go zdradzać, aby nie popsuć Państwu przeżywania siedmiu uczuć. Natomiast śmiało można powiedzieć, że czegoś takiego w światowej kinematografii jeszcze nie było! Ta absolutnie wyjątkowa, ważna, mądra, wzruszająca, ale i pełna charakterystycznego dla Marka Koterskiego humoru produkcja pochwalić się może iście gwiazdorską obsadą. W postać Adasia Miauczyńskiego po raz pierwszy wcielił się Michał Koterski, spełniając tym samym swoje wielkie aktorskie marzenie. Jego rodziców brawurowo zagrali Maja Ostaszewska i Adam Woronowicz. W pozostałych rolach zobaczymy m.in. Marcina Dorocińskiego, Katarzynę Figurę, Małgorzatę Bogdańską, Gabrielę Muskałę, Roberta Więckiewicza, Andrzeja Chyrę, Tomasza Karolaka, Sonię Bohosiewicz, Joannę Kulig, Łukasza Simlata, Edytę Herbuś, Magdalenę Cielecką, Cezarego Pazurę i wielu innych artystów.
Adaś Miauczyński powraca do czasów swojego dzieciństwa, kiedy – jak większość z nas – miał spory problem z nazywaniem towarzyszących mu wtedy emocji. Aby poprawić jakość swego dorosłego już życia, postanawia powrócić do tamtego nie do końca – jak się okazuje – beztroskiego okresu, by nauczyć się przeżywania siedmiu podstawowych uczuć. Ta ekstremalnie nieprzewidywalna podróż do przeszłości obfituje w szereg przezabawnych, wręcz komicznych sytuacji, ale niesie za sobą również moc wzruszeń i refleksji.
Operatorem filmu „7 uczuć” jest nagrodzony w Gdyni za „Letnie przesilenie” Jerzy Zieliński, który z Markiem Koterskim współpracował przy jego ostatnim filmie „Baby są jakieś inne”. Scenografia to dzieło Przemysława Kowalskiego („Dzień świra”, „Wszyscy jesteśmy Chrystusami”), zaś kostiumy i charakteryzacja – Justyny Stolarz („Pitbull. Niebezpieczne kobiety”, „Służby specjalne”) i Tomasza Matraszka („Ostatnia rodzina”, „Volta”). Montażem zajmuje się również współpracująca na stałe z Markiem Koterskim – Ewa Smal. Film wyprodukowany został przez Wytwórnię Filmów Dokumentalnych i Fabularnych (producent: Włodziemirz Niderhaus), w koprodukcji ze Studiem Produkcyjnym Orka Sp. z o.o. i dofinansowany przez Polski Instytut Sztuki Filmowej. Za dystrybucję w Polsce odpowiada Kino Świat.
Kończymy szkołę z wiedzą o jakichś oceanach, deltach, dopływach rzek, jakiegoś Mekongu czy Nilu, natomiast nikt nie nauczył nas mówienia o swoich uczuciach, rozpoznawania ich. I potem idziemy w to dorosłe życie, a gdzieś wciąż siedzi w nas małe dziecko. Pełne lęków, strachu, kompleksów. Marek Koterski
Myślę, że to będzie jeden z najważniejszych filmów Marka Koterskiego. Mamy tutaj historię, która w jakimś sensie prześwietla dzieciństwo i nasz stosunek do niego. I co bardzo ważne, mówi o nim w sposób zrozumiały dla wszystkich. Filmy Marka Koterskiego nie są, i ten również nie będzie, niszowe, przeznaczone dla zamkniętej grupy odbiorców. To jest kino dla każdego bez względu na wiek, płeć, opcję polityczną. Ponadczasowe, kosmopolityczne, i bardzo piękne. Andrzej Chyra
Marek Koterski jest twórcą absolutnie niekonwencjonalnym, nietuzinkowym, który zaskakuje nas każdym swoim kolejnym filmem. I tutaj będzie podobnie. Robert Więckiewicz
Życzę wszystkim, którzy pójdą na „7 uczuć”, aby usiedli spokojnie, zapięli pasy i dali się ponieść temu filmowi. Obiecuję im, że nie będą zawiedzeni. Mam nadzieję, że będą śmiać się do rozpuku i wzruszać do łez. I tego życzę też panu Markowi. Bardzo rzadko zdarza się bowiem napisanie scenariusza, który jest jednocześnie śmieszny, wzruszający i mądry. Marcin Dorociński
Od lat należę do wielbicieli twórczości Marka Koterskiego. Jego jedynego w swoim rodzaju, niepodrabialnego stylu. Formy. Tego jak wnikliwie, ostro opisuje rzeczywistość. Pokazuje swoich bohaterów w ich słabościach, frustracjach, ale robi to z czułością. Spotkanie z Markiem w pracy przy filmie „7 uczuć” jest spełnieniem moich marzeń. Tekst scenariusza jest jak partytura, jego specyficzny język. Meta język. Bardzo bliska jest mi wrażliwość Marka i jego niezwykłe poczucie humoru. To z pewnością jedno z najważniejszych spotkań na mojej drodze zawodowej. Maja Ostaszewska
Ten film to jest największe wyzwanie mojego życia. Już na etapie prób towarzyszyło mi ogromne napięcie, ale i podekscytowanie, bo oto spełnia się największe marzenie mojego życia. To, że jestem kolejnym aktorem wcielającym się w postać Adasia Miauczyńskiego, obok tak wspaniałych gwiazd jak Marek Kondrat, Wojciech Wysocki, Cezary Pazura, czy Andrzej Chyra. To jest coś magicznego i niezwykłego, bo to są nazwiska, które podziwiałem przez całe życie. Michał Koterski