Gujana - u wrót Amazonii, w sporze terytorialnym z Wenezuelą i Surinamem, cel garimpeiros - poszukiwaczy złota i diamentów, niegdyś tylko indiańska a dziś kreolska i bardziej bliska etnicznie i kulturowo Karaibom i Indiom, z których pochodzi dominująca grupa społeczna. Kraj duszny, parny, z nadmiarem wody spływającej z tepui Pakaraimy i gór Acarai, płynącej pózniej przez las deszczowy, który pokrywa osiemdziesiąt procent powierzchni kraju. Gujana prawie bezludna, wciąż z ubogą infrastrukturą, także tą turystyczną - przytłaczająca przyrodą i pozwalająca oddychać wolnością miejsca, z którego nigdzie nie jest blisko, chociaż dzisiaj do wielu osad w Gujanie można dotrzeć wynajętym małym samolotem. My skorzystaliśmy z tego co daje natura - gruntowych dróg, rzek, leśnych i górskich ścieżek. Gujańczycy twierdzą, że mają u siebie najpiękniejsze miejsce na Ziemi i jeszcze trochę innych tajemnic. Odkryjmy więc wspólnie te tajemnice, choć dla nas..... nie było to pierwsze spotkanie z Gujaną (?!)