Rezerwacja 22 839 23 65

Newsy

KRÓTKA HISTORIA POLSKIEGO KINA CZĘŚĆ II - "Na wylot" | 24.07 godz. 18:00

   KRÓTKA HISTORIA POLSKIEGO KINA
część II

"Na wylot" 24.07, godz. 18:00

bilety już w sprzedaży!

Po sukcesie pierwszej edycji „Krótkiej historii polskiego kina” czas na część drugą.

Zapraszamy na „Krótką historię polskiego kina część II.: twórcy osobni”.

 Kontynuacja przeglądu zawiera wybitne dzieła stworzone przez twórców, którzy nie wpisywali się w wiodące nurty, często stronili od grup twórczych czy formacji artystycznych. Byli swoistymi wolnymi elektronami, których filmy posiadały pewien osobisty sznyt. Były nie do pomylenia z dziełami kogokolwiek innego, autorskie, osobne. Tacy twórcy i twórczynie, często działający na marginesie i podążający własnymi ścieżkami, po latach zyskiwali status wizjonerów. I faktycznie pchali polskie kino na nowe, niezbadane ścieżki. Ich filmy, mimo, że często nie dające się prosto zaszufladkować, nieoczywiste i zaskakujące, nadal olśniewają świeżością formy i prawdziwie autorskim wymiarem. W przeglądzie znalazły się zarówno odważne eksperymenty formalne jak i nieoczywiste filmy gatunkowe. Dzieła kultowe i zapomniane arcydzieła. Ale przede wszystkim filmy, które, także dzięki wspaniałej cyfrowej rekonstrukcji, nadają się idealnie do ponownego odkrycia w kinach. 

 

Każdy tytuł prezentowany będzie w danym miesiącu w kinie Wisła.


Partnerem wydarzenia jest restauracja Via Suzina

Restauracja Włoska Via Suzina | Pizza & Pasta Żoliborz | Zamów online

Lista tytułów:

6. Na wylot, reż. Grzegorz Królikiewicz, 1972

Para niedostosowanych społecznie małżonków poszukuje pieniędzy na łapówkę. W desperacji dochodzi do zbrodni. Po kilku dniach małżonkowie zostają ujęci i stają przed sądem. Dopiero wtedy ujawniają swoje wstrząsające motywacje, dając dowody miłości.


Więcej o filmie:

Punktem wyjścia była autentyczna historia małżeństwa Maliszów, z lat 30. międzywojnia. Para małżonków, niedostosowanych społecznie, żyła w nędzy i upokorzeniu, odrzucona przez bliskich i pracodawców. W desperacji zamordowali troje ludzi. Stali się bohaterami jednego z najgłośniejszych procesów sądowych. Reżyser zrekonstruował ich historię w formie poematu fabularnego, skoncentrowanego na znaczeniach emocjonalnych i efektach wizualno-dźwiękowych. Bohaterowie: Jan (Franciszek Trzeciak) i Maria (Anna Nieborowska) Maliszowie porozumiewają się spojrzeniami i półsłówkami. Dopiero na sali rozpraw wyjaśniają swoje motywacje i dają dowody autentycznej miłości. Maliszowie wyznają, że cierpią z powodu braku porozumienia z ludźmi i dotkliwego poczucia obcości. Każdy z nich z osobna bierze winę na siebie, próbując odciążyć małżonka. Debiut reżyserski Grzegorza Królikiewicza okazał się arcydziełem ekseprymentalnego filmu fabularnego. Porównywano go ze "Zbrodnią i karą" Fiodora Dostojewskiego i filmami Ingmara Bergmana. Stanowił praktyczną realizację teoretycznej koncepcji reżysera, by interpretacji podlegała też przestrzeń pozakadrowa. Styl wizualny, w zdjęciach Bogdana Dziworskiego, odsyła do źródeł kina: niemego, ekspresjonizmu, surrealizmu, ale też nowofalowego dokumentu. Niezwykłe operacje montażowe dotyczą również ścieżki dźwiękowej opracowanej przez Jerzego Wrońskiego, w tym wygłuszania i eksponowania szmerów oraz uszlachetnienia surowego materiału kompozycją muzyczną. Dzieło uhonorowane Nagrodą FIPRESCI na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Manheim (1973) oraz nagrodami w ramach Lubuskiego Lata Filmowego (1973): Złotym Gronem za reżyserię, nagrodą za pierwszoplanową rolę męska dla Franciszka Trzeciaka oraz nagrodą za muzykę dla Henryka Kuźniaka i Janusza Hajduna.

 

 

 

7. Rejs, reż. Marek Piwowski, 1970

Zwykła wycieczka po Wiśle zamienia się w szopkę ku czci kapitana. Obywatele nie potrafią już odpoczywać prywatnie i bez programu. Kaowiec nie grzeszy inteligencją, a mimo to mnożą się pomysły.

Więcej o filmie:

Zwykła wycieczka po Wiśle zamienia się w szopkę ku czci kapitana. Obywatele nie potrafią już odpoczywać prywatnie i bez programu. Kaowiec nie grzeszy inteligencją, a mimo to mnożą się pomysły: święto kapitana, bal maskowy, quiz z wiedzy ogólnej, zbiorowa gimnastyka, gra w salonowca. Film był debiutem fabularnym Marka Piwowskiego, który w latach 60. zasłynął znakomitymi filmami dokumentalnymi ukazującymi w krzywym zwierciadle realia naszej małej stabilizacji. W przypadku „Rejsu” trudno utożsamić film jedynie z nazwiskiem reżysera, bowiem na planie panowała atmosfera improwizacji i wiele twórczego wkładu wnieśli współpracownicy i goście. W tym gronie należy wyróżnić współscenarzystów: Janusza Głowackiego – prozaika i dramaturga i Jerzego Karaszkiewicza – artystę STS, Stanisława Tyma – artystę STS, dramaturga, Jerzego Dobrowolskiego - aktora i twórcę kabaretów „Koń” i „Owca”, Andrzeja Dobosza – krytyka literackiego. To właśnie w tej komedii narodził się legendarny duet aktorski Jana Himilsbacah i Zdzisława Maklakiewicza. „Rejs” osiągnął w Polsce status filmu kultowego, a dialogi weszły na trwałe do potocznej polszczyzny jako przykłady peerelowskiej nowomowy. I miejsce w ankiecie tygodnika „Polityka” w kategorii: Najciekawsze filmy polskie XX wieku świadczy o tym, że „Rejs” króluje nie tylko pośród polskim komedii, ale też ponad dramatami i innymi gatunkami.

 

8. Konopielka, reż. Witold Leszczyński 1982

Chłop żyje w zgodzie z naturą, tradycją i Panem Bogiem. Przy boku ma żonę, ojca, syna, córkę, kobyłę, krowę, psa i kury. Do wsi Taplary przyjeżdża do pracy nauczycielka z miasta. Jej pojawienie się wprowadza niepokój, zapowiada zmiany.

Więcej o filmie:

Kaziuk (K. Majchrzak) żyje w zgodzie z naturą, tradycją i panem Bogiem. Przy boku ma żonę (A. Seniuk), ojca, syna, córkę, kobyłę, krowę, psa i kury. Do wsi Taplary przyjeżdża do pracy nauczycielka (J. Sienkiewicz) z miasta. Jej pojawienie się wprowadza niepokój, zapowiada zmiany, rozbija poczucie jedności z czasem wiecznym i jego legendami. Kaziukiem targają sprzeczne uczucia: bunt wobec nowoczesności i ciekawość, pogarda i pożądanie wobec panny Joli. Namawia chłopów do przekopania świętej górki, która kryje złotego konia. Nie znajdują skarbu. Ścina święte drzewo, które było mu bratem. Niespodziewanie dla mieszkańców staje się rzecznikiem postępu. Witold Leszczyński, reżyser zdobył uznanie wybitym debiutem fabularnym „Żywot Mateusza” (1967), zaskoczył nowofalową „Rewizją osobistą” (1972) zrealizowaną w duecie reżysersko-operatorskim z Andrzejem Kostenko. „Konopielka” jest adaptacją powieści Edwarda Redlińskiego (1973), pisarza z nurtu wiejskiego, współscenarzysty filmu. Pisarz współpracował z filmem polskim przy scenariuszach do filmów: „150 na godzinę” (1971), „Awans” (1974), „Szczęśliwego Nowego Jorku” (1997), „Requiem” (2001). Film Leszczyńskiego zdobył Srebrne Lwy Gdańskie (1983), główną nagrodę krytyków na festiwali w Haugesund, Złotą Laseczkę i Nagrodę Publiczności na Międzynarodowym Festiwalu Filmów Komediowych w Vevey w Szwajcarii (1983).

 

9. Krzyk, reż. Barbara Sass 1983

Marianna, dziewczyna z marginesu, wychodzi z więzienia. Dostaje pracę w domu opieki społecznej, ale dalej nie ma dachu nad głową. Czy uda jej się wyjść na prostą? Ludzie bezdomni lat 80.: złodziejka, pielęgniarz, emeryt.

Więcej o filmie:

Marianna (Dorota Stalińska), dziewczyna z marginesu zwana „Perełką” wychodzi z więzienia. Dostaje pracę w domu opieki społecznej dla starców. Odwiedza swój dom rodzinny na Pradze i koleżków. Matka (Iga Cembrzyńska) jest, jak zwykle, pijana w sztok, a koledzy namawiają ją do szybkiej kradzieży w sklepie monopolowym. Marianna próbuje szukać pomocy u swojej kuratorki, ale wydaje się, że kobieta sama ma problemy ze sobą i odsyła podopieczną. Dziewczyna zbliża się do pielęgniarza, Marka (Krzysztof Pieczyński). Okazuje się, że czekając na przydział ze spółdzielni, zdążył wybudować sobie barak. W domu opieki społecznej trwa kontrola, przedstawiciele Solidarności szukają beneficjentów partii. Podejrzenie pada na emeryta, który podlega Mariannie. Marek najwyraźniej ukrywa coś przed dziewczyną. „Perełka”, odepchnięta przez Marka i upokarzana przez Starego, jest u kresu wytrzymałości nerwowej. Dom opieki wypełni się jej krzykiem. Trzeci samodzielny film Barbary Sass, klasyczki kina kobiet w Polsce. Po wieloletniej pracy w charakterze drugiego reżysera, w latach osiemdziesiątych Sass wkroczyła z impetem na drogę samodzielnej kariery trzema filmami z Dorotą Stalińską w rolach głównych, których tematem były szanse i ryzyko związane z usamodzielnieniem się bohaterek. Po udanym debiucie "Bez miłości" i znakomitej "Debiutantce" obie artystki, Sass i Stalińska, w Krzyku osiągnęły mistrzostwo, docenione na festiwalach w San Sebastian – Nagroda CAALA i wyróżnienie CIDALC (1983), Gdyni – Nagroda za rolę kobiecą (1984), Koszalinie – Grand Prix „Wielki Jantar” i Nagroda za rolę kobiecą (1983). Wróciły do sukcesu "Krzyku" i analizy swojej współpracy w filmie "Historia niemoralna" (1990).

 

10. O-bi O-ba. Koniec cywilizacji, reż. Piotr Szulkin 1984

W wyniku wojny atomowej Ziemia nie nadaje się już do życia. Ludzkość schroniła się w betonowym schronie w oczekiwaniu na przybycie mitycznej Arki.

Więcej o filmie:

W wyniku wojny atomowej Ziemia nie nadaje się już do życia. Ludzkość schroniła się w betonowym schronie w oczekiwaniu na przybycie Arki, która przeniesie ich w bezpiecznie miejsce. Ocalała garstka Ziemian ulega degeneracji w wyniku strachu, głodu, choroby. Mit Arki, który utrzymuje ich przy życiu, a zarazem doprowadza do szaleństwa, jest efektem działań propagandowych rządu. Soft (J. Stuhr), funkcjonariusz służby bezpieczeństwa brał udział w przeprowadzeniu ocalałych do schronu, a teraz po roku wraz z nimi sięga dna egzystencji. Tymczasem sklepienie schronu grozi zawaleniem. Soft próbuje namówić Konstruktora do naprawy mechanizmu kopuły, która chroni przed radioaktywnym promieniowaniem. Kiedy kopuła pęka, tłum rzuca się w kierunku światła w przekonaniu, że wydarza się cud. Film science-fiction autorstwa Piotra Szulkina, który stanowi trzecią część postapokaliptycznej serii wraz z "Golemem", "Wojną światów – następne stulecie", "Ga, ga. Chwała bohaterom". Fantastyczny kostium kryje nastrój beznadziei okresu stanu wojennego. W obsadzie aktorskiej ponownie Krystyna Janda (Gea), Marek Walczewski jako szef Softa, Mariusz Dmochowski jako milioner. Wśród znakomitych współtwórców filmu warto wymienić Witolda Sobocińskiego – autora „niebieskich” zdjęć i Jerzego Satanowskiego – autora muzyki. Na 10. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdańsku Andrzej Kowalczyk zdobył Nagrodę za Scenografię (1985).

 
 

Organizator przeglądu:
Stowarzyszenie Kin Studyjnych

Kurator przeglądu:
Tomasz Kolankiewicz

Partnerzy:
WFDiF, DI Factory
 

Przegląd współfinansowany ze środków Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej

 
x

Newsy

y

Polecamy również

Jedno życie - napisy

Dwukrotny zdobywca Oscara ANTHONY HOPKINS jako sir Nicholas Winton, który tuż przed wojną ocalił ponad 600 dzieci z rąk hitlerowców. Jego historia ujrzała światło dzienne dopiero po 40...
biograficzny

Kobiecy świat: Wredne liściki – przedpremiera

Zdobywczyni Oscara Olivia Colman oraz nominowana do Oscara Jessie Buckley w najbardziej niepokornej komedii tego roku twórców filmów Trzy billboardy za Ebbing, Missouri i Duchy Inisherin....
komedia/kryminalny

Love Lies Bleeding - przedpremiera

„Love Lies Bleeding” w reżyserii Rose Glass to romans na sterydach, który zamiast łez wyciska siódme poty. To również kino zemsty, w zaskakujący sposób łączące brutalność z...
romans/thriller

Wolni. Podróż do wnętrza. - napisy

Klimatyczny, wyciszający i dający wytchnienie... Odsłaniający kulisy życia kontemplacyjnego hit z hiszpańskich kin już na polskich ekranach! Co sprawia, że w XXI wieku tysiące kobiet i...
dokument

Baner